sobota, 19 maja 2012
jęczydusza
Pako wyniuchał wolność. Jęczy i prosi bez końca z powodu zamkniętych drzwi i okien. Obwąchuje korytarz i drzwi wyjściowe-wejściowe - bo przez nie wczoraj wrócił z krótkiej wycieczki na świeżym powietrzu do domu. Odkrył lustro w przedpokoju. I płacze teraz razem ze sobowtórem nad ciężkim losem uwięzionego kota.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz