sobota, 2 czerwca 2012

Wróciła kocia mama

Wróciła kocia mama i Pako, zanim się rozpakowała, nasikał jej do walizki. Z radości czy wściekłości?

piątek, 1 czerwca 2012

Wieczorna zabawa w chowanego

A gdzie Joga?
Koty prowadzają skomplikowaną grę. Pierwszy wieczór bez jęczenia Pako. Koty skradają się, chowają się, czyhają. Cały czas. Na miękkich łapach, w zwolnionym tempie.

Ostatni dzień pracy

Na początek następnego miesiąca koty są grzeczne i głodne jak nigdy dotąd. Na dworze zimno. Leje jak z cebra. Jak nigdy dotąd. Pako na parapecie zafascynowany kropelkami wody i światła zsuwającymi się po szybie. A Joga pod stolikiem drzemie, jakby wiedziała, że G. dziś jest ostatni dzień w pracy w Paryżu.