czwartek, 17 maja 2012

Bolero

Zbieram cytaty o kotach. W domu akurat święty spokój (nie przestaję się dziwić, ile koty potrafią spać, a to snem absolutnie głębokim, kamiennym, granitowym). Oto następny, tym razem z dziedziny muzyki poważnej, znaleziony na fajsbuku. Porzucił go tam Eric Whitacre, nowoczesny kompozytor i dyrygent wirtualnych chórów:
From The American Mercury, 1928: “Ravel’s Bolero I submit as the most insolent monstrosity every perpetrated in the history of music. From the beginning to the end of its 339 measures it is simply the incredible repetition of the same rhythm… and above it the blatant recurrence of an overwhelmingly vulgar cabaret tune that is little removed, in every essential of character, from the wail of an obstreperous back-alley cat…"

Brak komentarzy: