Nad ranem pierwszy lekki deszcz. Zbiornik zbiera ze dziesięciu centymetrów. Za mało oczywiście. Ale nie narzekajmy. Może kropić do wieczora. Już drugi dzień bez morza. Ciężko!
born in Liestal, lived in Warsaw, Berlin, Birmingham, Tsukuba, Cracow - last years in Meldorf on sea level at the Waddensea - since september 2024 in Kathmandu under the Roof of the World.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz